Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Pon 12:09, 29 Paź 2018    Temat postu:

Embassy SuitesOmaha, Nebraska

Nick wiedzial, ze powinien przeprosic Maggie. Juz wczesniej, podczas ich porannego spotkania, czul, ze bez powodu przyjmuje pozycje obronna... coz, tego ranka powinien byl bronic Tony'ego, ale teraz... teraz to bylo po prostu smieszne.

-Nie podejrzewam twojego przyjaciela - oznajmila.

Wygladala na zmeczona, rozgladala sie dokola. Czyzby szukala drogi ucieczki?
OlaPiszcz
PostWysłany: Czw 18:21, 07 Gru 2006    Temat postu:

Już dość długo mamy do czynienia z naszymi nauczycielkami i zdążyliśmy się na niektórych poznać... O pewnych nauczycielach zmieniłam zdanie, a o pewnych nie Smile Co do p. Emilki to nadal jest spoko i wogóle, chociaż, że to ona zdązyla sie poznać na niketórych z nas Twisted Evil ... Ale o tych, których nie lubie nie będę pisać, bo w sumie co tu gadać... Podpadli mi i tyle Razz
KaMiLa LeCh
PostWysłany: Pon 17:48, 20 Lis 2006    Temat postu:

Ja sądzę że Nauczyciele są ogólnie spox, ale zdarzają sie kosy!!!!!!!!!!! Najbardziej lubię panią Emilkę. ta pani jast tak fajna i w ogóle...........
AlaPiszcz
PostWysłany: Pon 17:33, 13 Lis 2006    Temat postu:

Wcześniej wydawało mi się, że Pani od historii jest spoko i wogóle, a teraz ... zrobiła się jakaś hamska. Nie pamiętam kto mi to mówił, ale powiedział, że każda nauczycielka z początku jest milusia i fajna, a potem... POKAZUJE SWOJE PRAWDZIWE OBLICZE Evil or Very Mad Pewnie wiecie dlaczego jestem taka wkurzona na nią... Ostatnio zabrała mi brudnopis i powiedziała, że odda go wychowawcy Evil or Very Mad Ale na szczęście nie oddała i na następnej lekcji historii oddała mi go i powiedziała, że ma nadzieję, że to sie wiecej nie powtorzy. Dobrze, że tego nie zrobiła Wink
Monika Jerković
PostWysłany: Czw 16:59, 02 Lis 2006    Temat postu: Nauczyciele, hmmm...

Może zaczne od warznego pytania: Kto wymyślił taki zawód jak nauczyciel Exclamation Exclamation Exclamation Question Question Question
Odpowiedź: NIE WIEM Exclamation Exclamation Exclamation I LEPIEJ ŻEBYM NIE WIEDZIAŁA Exclamation Exclamation Exclamation
Następnie napisze wam znaczenie słowa "nauczyciel":
nauczyciel m I, DB. -a; lm M. -e, D. -i
człowiek trudniący się (najczęściej zawodowo) uczeniem kogoś, wykładowca jakiegoś przedmiotu, udzielający lekcji
Nauczyciel fizyki, matematyki.
Nauczyciel języka francuskiego.
Nauczyciel tańca, śpiewu.
Nauczyciel domowy.
Nauczyciel zawodu.
przen. czynnik kształtujący czyjąś świadomość, regulujący czyjeś postępowanie
Doświadczenie jest najlepszym nauczycielem.

Słownik języka polskiego PWN
Jak zauważyliście zostały użyte tutaj słowa: "trudniący się". Trudniący się??? AKÓRAT! Moim zdaniem to uczniowie się muszą trudnić w szkole Mad
A teraz powiem kogo najbardziej lubię z nauczycieli naszej szkoły. A więc największą sympatią darzę... PANIĄ MIZAK! Wink A kogo nie lubie? Nie powiem Razz
THE END Cool
Justyna Majda-Juti
PostWysłany: Nie 18:44, 29 Paź 2006    Temat postu:

JaHa! JaHa! Ja koffam księdza Jarka! Jest jednym z moich największych idioli (ktoś pamięta ile ja już ich mam?... Razz)!
A tak na serio to zdeka cfaniakuje. Bez obrazy! Żeby nikt nie nakapował! A zresztą... mam to w ekhem nosku Razz
AlaPiszcz
PostWysłany: Wto 15:29, 24 Paź 2006    Temat postu:

Ja chciałabym wrócić do wypowiedzi Grześka. Jasne, też myślę, że Ksiądz Jarek jest spoko i nie przecze, że wy go lubicie, tylko skoro tak jest to dlaczego wcale tego nie okazujecie?? Moze i pochlebia mu to ze uwazacie go za bossa, ale troche juz z tym przesadzacie. Nie dajecie mu nigdy dojść do słowa, a on sie juz pozniej zamyka i was olewa. On po prostu uwaza was za dzieci z 1 klasy, bo tak wlasnie sie zachowujecie. Gdybyście byli troche spokojniejsi na lekcji na pewno okazaby się jeszcze fajniejszy i byłaby wieksza polewka. Wink A tak btw. to myślę, że Ksiądz jest naprawde ok Very Happy
Ada Kempa
PostWysłany: Sob 12:43, 21 Paź 2006    Temat postu:

No to jak wiekszosc osób najbardziej lubie pania od anglika (panią Emilke!), pania od histy, chociaż na lekcjach troche przynudza(moze to dlatego ze taki glupi przedmiot) a nienawidze pani Jakubowskiej. Chociaż w porownaniu z ta praktykantka nie jest taka zla... Oprocz niej nie zosze pan od WOS-u i informatyki. A i jeszcze nie przepadam za pania Zaczkiewicz... O nauczycielach to tyle.
Justyna Majda-Juti
PostWysłany: Pią 16:01, 20 Paź 2006    Temat postu:

Jeśli chodzi o nauczyciele to... hehe... hehehe... lubie panią Mizak <loool> No bo ona tak Booosko śpiewa w stylu operowym na kółku! Rapować też potrafi... <lol2> I lubie panią od matmy (sufi czy sufit, bo juz sie zgubilam?) bo mi przypomina chomika Very Happy i lubie oczywiHo księdza Jarka bo ma taki Boooski sweterek (Boooski to za mało powiedziane, ale nie będę tutaj wypisywać TYCH określeń Razz) Nienawidze p. Jakubowskiej i p. od fizy!!! A lubiem jeszcze p. od anglika! AHHH! NAJWAŻNIEJSZE: NiEnAwIdZe BaBkI oD InFy!!! Po prostu wanzolnać na ryja sie idzie jak ona zaczyna cos tłumaczyć... :/ I,przepraszam bardzo, ta pani ma mnie uczyc takiego Boooskiego przedmiotu? :/
Grzegorz Gierowski
PostWysłany: Pią 15:01, 20 Paź 2006    Temat postu: PAPA JOKE!!!!!!

Buła masz racje najlepszy jest nasz BOOSSS czyli ks.Jarek.Spoko koleś z niego jeden z moich ulubionych nauczycieli mozna u niego robic prawie wszystko i mozna sie z nim fajnie droczyć Cool Cool hehe i fajne ma joki.Pan od w-fu jesty spoko muwi na mnie sofix co nawet mi sie podoba :p:p:p panie od: anglika bilogi i histy tez są wporzo no to tyle.
Dominika Ziętek
PostWysłany: Czw 19:19, 19 Paź 2006    Temat postu:

Tak wasz Bossss jest OK. Ale po nim tez jezdzicie... Pani Emilka jest good Very Happy Very Happy Very Happy Pani od histy tez jest fajna... Tylko caly czs zwraca sie do nas perKLASA PIERWSZA BEEEEEE
Andrzej Bukowski(buła)
PostWysłany: Czw 18:36, 19 Paź 2006    Temat postu:

W moim przypadku nierozsądne byłoby pisać kogo nie lubie ( za dużo pisania) dlatego powiem kogo lubie:p. Lubie księdza Jarka(mojego Bossssa), pana od wf-u, nasze wychowawczynie. panią od anglika. To chyba tyle. Reszta albo za ostra albo mi obojętna, a jedna nauczycielka(p. Mizak) wg mnie za bardzo daje po sobie jeżdzić(dlatego jej nie lubie).
Dominika Kaszuba
PostWysłany: Śro 15:18, 18 Paź 2006    Temat postu:

Oj Ola ty to od razu byś chciała żeby praktykantka była doświadczona!
No ale musze się z tobą zgodzić że zanudzała. Biorac pod uwagę jej lekcje zmieniłam mniemanie o pani Jakubowskiej, może jej nie lubię, ale chemii uczy dosyć dobrze, nie jest tak nudno na jej lekcjach, przynajmniej czasem powie że kogoś przeniesie do innej klasy Razz
A tak o innych nauczycielach, to nie lubie pani od WOSu bo jak juz kilka osób zauważyło to ona nudzi, a bardzo lubie pania od anglika:P historii, biologii, nasze wychowawczynie:P i pania od wf-u, chyba to wszystko:)
OlaPiszcz
PostWysłany: Pon 16:22, 16 Paź 2006    Temat postu:

Ja zapomniałam dodać, że ja także lubię bardzo panią od historii. Uważam, że ta pani od chemii(praktykantka) to nie radziła soie z nami i widać, że niedoświadczona Razz
Magda Oryszczak
PostWysłany: Sob 19:45, 14 Paź 2006    Temat postu:

Oh Alu muszę ci przyznac rację że panie od WOS-u i infy troszke przymulaja a i jeszcze pani Mizak i pani Jakubowska no troszę sie nazbierało Ale za to lubię pania od biologii ,anglika , panią od matmy , polskiego i historii(fajnie opowiada) Smile

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group